31 sie NSA: Fiskus musi uwzględniać specyfikę działalności (wydatki artysty na ubrania, kosmetyki itp…)
Przeciętny obywatel nie może rozliczać podatkowo wydatków na ubrania czy kosmetyki, ponieważ mają one charakter prywatny. Jednak inaczej sprawa się ma w przypadku artysty, który ponosi takie koszty w związku ze swoją działalnością. Wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Chodziło o artystkę rockową, która rozliczała się wspólnie z mężem za 2013 r. W kwietniu artystka przesłała do skarbówki zeznanie podatkowe i jeszcze tego samego dnia dokonała jego korekty. Poprawce uległy głównie koszty podatkowe, do których zaliczyła między innymi wydatki na zakup auta, ubrań, kosmetyków oraz za usługi fryzjerskie i pobyt w spa.
Według przesłanych dokumentów podatniczka wyczerpała limit 50 proc. kosztów autorskich (w 2013 r. do 42 764 zł, a obecnie do 85 528 zł). Dlatego też postanowiła rozliczyć koszty ponad limit, co jest możliwe w sytuacji gdy podatnik udokumentuje ich poniesienie (art. 22 ust. 10a ustawy o PIT).
Co prawda fiskus zgodził się z podatniczką co do 50 proc. kosztów do limitu. Jednak pozostałe koszty uznał za „naciągane”. Wyjaśnił, że mają one konsumpcyjny charakter i wiążą się z prawidłowym funkcjonowaniem każdego człowieka w społeczeństwie – bez znaczenia na wykonywany zawód. Przy czym organ zaznaczył, że każdy wydatek musi mieć związek z osiągnięciem przychodu.
Artysta to nie przeciętny podatnik
Jednak z takim podejściem fiskusa nie zgodziły się sądy administracyjne. Co prawda nie przesądziły, czy sporne wydatki (m.in. na ubrania i kosmetyki) powinny być uwzględnione jako koszty podatkowe artystki, ale bez wątpienia artystki nie można potraktować jak zwykłego podatnika.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu (I SA/Po 35/16) wytknął, że skarbówka nie uwzględniła specyfiki źródła przychodu podatniczki. Tym samym fiskus nie wyjaśnił sprawy dostatecznie.
Wyrok NSA
29 sierpnia br. Naczelny Sąd Administracyjny (II FSK 2394/16) wyjaśnił, że jeśli artysta sceniczny kupuje ubrania, to może mieć związek z występem, a fiskus nie może takiemu powiązaniu zaprzeczyć. Choć NSA przyznał rację skarbówce w jednym, że sporne wydatki są związane z funkcjonowaniem w życiu społecznym, to wskazał też, że taka teza ma zastosowanie do przeciętnego podatnika. W tej sprawie przede wszystkim liczy się specyfika działalności podatniczki i tę okoliczność musi fiskus uwzględnić przy ponownym ocenianiu tego, co może być kosztem artystki – wyjaśnił NSA.
Anna Olbrych – Wydawnictwo Wolters Kluwer
No Comments